Najlepsze konto osobiste dla siebie wybierałem niegdyś kierując się renomą banku i bezpieczeństwem pieniędzy. Starałem się też, jak najdłużej je utrzymywać mimo rosnących kosztów. Łudziłem się nadzieją lepszego traktowania przez bank w przypadku ewentualnego zaciągania pożyczki, kredytu lub nawet indywidualnego traktowania przez wzgląd na staż.
Trochę to trwało, zanim dotarło do mnie, iż nie zawsze opłaca się być lojalnym wobec banku. Wiązanie się limitami w koncie, zleceniami przelewu wynagrodzenia, pożyczkami, czy nawet ubezpieczeniami – nie zawsze owocowało docenieniem przez bank. Mimo dużego stażu i aktywnego korzystania z produktów bankowych, często dzieliłem los tysięcy klientów, którym bank fundował opłaty za konto lub kartę. Jako szary zjadacz chleba i posiadacz przeciętnego rachunku osobistego nie wyolbrzymiałem z początku kwoty kilku złotych płaconych miesięcznie za rachunek. Z drugiej strony nie mogłem się pogodzić z dopłacaniem do zarobków bankowych także tych wynikających z obracania moimi pieniędzmi.
Pogląd na te kwestie zmieniły ostatecznie kolejne podwyżki opłat za konto i oferty darmowych rachunków proponowane przez konkurencję. Później nastały czasy wyjadaczy wisienek. Trudno było oprzeć się pokusie na najlepsze konto osobiste, które było bezpłatne z darmową kartą i wymiernymi korzyściami finansowymi za określone operacje lub za sam fakt podpisania umowy o rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy.
Takie okazje trwają do dziś i będą pojawiać się tym częściej, im konkurencja między bankami będzie większa. Z bankowych promocji warto korzystać. Czasem wymaga to trochę wysiłku i zachodu, ale w wielu wypadkach możemy być gratyfikowani za zwykłe czynności związane z obsługą konta, które i tak przecież wykonujemy.
Dziś o dwóch darmowych kontach, które możemy założyć w kontekście ostatnich podwyżek dokonanych przez liderów bankowych z darmowymi kontami. Poniższe konta możemy założyć i posiadać na obecną chwilę zupełnie za darmo – bez szczególnych wymagań, zastrzeżeń i obwarowań. Jedna z propozycji, to także możliwość uzyskiwania 3% zwrotu za płatności kartą, o której pisałem jakiś czas temu, nazywając opisywane konto kontem prawdziwie wymarzonym. Ale nie chodzi o to reklamowane przez Raiffeisena…
Najlepsze konto osobiste – zero warunków do spełnienia + zero opłat = SMART Konto
Bank SMART reklamuje swój produkt jako stuprocentowo darmowy, dzięki temu, iż nie opłaca celebrytów… Faktem też jest, iż nie posiada fizycznych placówek i oddziałów, dzięki czemu zaoszczędzone pieniądze pozwalają oferować darmowe konta. Jest to bank w pełni internetowy, jak niegdysiejszy mBank. Zakładając w nim konto osobiste – SMART Konto, możemy je posiadać bezwarunkowo za darmo. Bank nie narzuca żadnej, minimalnej kwoty, która musi wpływać na rachunek, ani też żadnej, która musi być na nim utrzymywana. Nie musimy też wykonywać żadnych transakcji, przelewów, ani płatności kartą o ile nie mamy takiej potrzeby.
W przeciwieństwie do innych banków ten nie obciąży nas żadną opłatą za niski lub całkowity brak aktywności na koncie. Karta do konta także jest darmowa – bez opłaty za wydanie i użytkowanie. Posiada też znaczący walor, który zniknął już z oferty wielu, polskich banków, a które oferowały go wcześniej. Są nim bezpłatne wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce i na świecie.
Kręcić nosem mogą w tym momencie wyjadacze wisienek, bo brak tu okazji do zarobku. Ale z drugiej strony mamy tutaj wszystko za darmo bez spełniania jakichkolwiek warunków. Fakt ten sprawia, iż jest to najlepsze konto osobiste na zmniejszającym się rynku tego typu ofert bankowych.
Bank SMART określa siebie jako pierwszy mobilny bank w Polsce. Na smartfonie oferuje pełną obsługę konta z płatnościami faktur i rachunków – z pełnym serwisem transakcyjnym. Jest laureatem Godła Najwyższej Jakości Quality International 2014. W ubiegłym roku zdobył też pierwsze miejsce w rankingu Gazety Wyborczej na najtańsze konto w Polsce.
Najlepsze konto osobiste – propozycja nr 2
Lubię To! Konto z oferty banku BPH, to ROR, który bardzo spodoba się oszczędnym i wszystkim, którzy nie lubią i nie chcą płacić bankom za konto i kartę. Spodoba się także tym, którzy lubią zarabianie z bankiem (lub na banku…).
W ofercie banku BPH, konto to pojawiło się 2 marca jako promocja, z której możemy skorzystać do 30 czerwca bieżącego roku. Oferta kierowana jest do osób, które od dnia 1 stycznia do dnia złożenia wniosku nie były posiadaczem ani współposiadaczem rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowego w banku BPH. Poza darmowym prowadzeniem konta i karty (z małym warunkiem), posiadacz otrzymuje zwrot 3% wszystkich płatności kartą. Maksymalny, miesięczny zwrot, to 50 złotych otrzymywany przez 12 miesięcy, co daje kwotę 600 złotych rocznie. Dodatkową premię 50 złotych otrzymamy, podpisując umowę o limit w koncie na 500 złotych z Linii Fair. Nagroda ta zostanie wypłacona po 6 miesiącach utrzymywania limitu. Po tym czasie można też z niego bezpłatnie zrezygnować.
Jedynym warunkiem, który narzuca bank, to wymagalna ilość (4 razy w miesiącu) płatności kartą płatniczą wydaną do konta. Niespełnienie tego warunku skutkuje naliczeniem opłaty za kartę w wysokości 6 złotych. Trudno go jednak będzie nie spełnić, skoro za płatności kartą otrzymujemy 3% zwrot. Zresztą, takie czterokrotne płatności kartą, nawet po zakończeniu rocznej promocji, nie wydają się być wygórowanym wymogiem.
Główne zalety kosztowe prowadzenia konta przedstawiają się następująco:
W sieci można przeczytać o tej promocji jako o sposobie zwiększenia ilości klientów banku w celu jego dowartościowania przed planowaną sprzedażą. Może i tak jest w istocie. Zyskują dzięki temu nowi klienci a warunki promocji są banalnie proste do spełnienia. Gdyby się okazało w przyszłości, że bank zmieni zasady prowadzenia tego ROR-u na gorsze, możemy z niego zrezygnować, pozostając przy SMART Koncie. Na chwilę obecną bez zbytniej gimnastyki i wielkiego zachodu możemy cieszyć się darmowym kontem osobistym i profitami płynącymi ze zwrotów za płatności kartą.